Placki mozna kupic juz gotowe w sklepie i ja tak zazwyczaj robie. Mozna nadziewac wedlug uznania, mniej wiecej tak jak bulke czyli weglina, ryba, sery, warzywa swieze albo np. grillowane. Mozliwosci jest wiele. Ja dzis przedstawie 2 klasyczne wersje.
Moja ulubiona to bresaola, rucola, grana.
Zacznamy od podgrzania placka na piadine mozna to zrobic na patelni, mozna w piekarniku.
Potem kiedy jest juz ciepla kladziemy na niej to co wybralismy. Ja wybralam bresaole to wedlina typowa dla polnocnej czesci regionu Lombardia a dokladnie Valtellina to tam gdzie konczy sie jezioro Como:)
Wedlina ta jest zrobiona z miesa wolowego solona i sezonowana kilka miesiecy. Nie jest poddawana obrobce termicznej czyli je sie ja surowa. Bardzo sucha. Jada sie ja z platkami sera Grana padano, rucola, polana oliwa i skropiona cytryna. Taki zestaw mozna spotkac na pizzy( bez cytryny)w kanapkach albo wlasnie w piadnie albo bez niczego tylko jako osobne danie. Bresaola to jedna z najchudszych wedlin zalecana we wszystkich dietach, nie moga jej jesc kobiety w ciazy ze wzgledu na to ze jest surowa.
Jest to jedna z najdrozszych wedlin tu w Szwajcari ma kosmiczne ceny wiec ostatnio nie czesto ja jadam.
Inna wersja piadiny, ktora moge smialo zaproponowac i spokojnie da sie ja zrobic ze skladnikow dostepnych w Polsce to ta z szynka parmenska, brie, pasta z czarnych oliwek i roszponka.
Zaczynamy tak samo od podgrzania placka warto tez pogrzac chwile ser zeby sie lekko rozpuscil doadajemy szynke, salate i ja dodalam tez kawalki pomidorkow koktajlowych i szybko zamykamy.
Pasta z czarnych oliwek mozna bardzo latwo zrobic w domu wystarczy wrzucic oliwki bez pestek do blendera i po prostu zmiksowac.
Obie przedstawione dzisiaj wedliny serwuje sie na zimno, nawet na pizze kladzie sie po upieczeniu prosciutto crudo czyli szynka parmenska w kuchni wloskiej nigdy nie jest pogrzewana w zaden sposob. Tez nie moga jej jadac kobiety spodziewajace sie dziecka.