Bedziemy potrzebowac cukinie i krewetki mala garstke, bo nie maja byc gownym skladnikiem dania. Jak mowi reklama "sekretem dobrej pasty jest pasta" czyli to co do niej dodamy jest tylko dodatkiem.
Olej z oliwek, biale wino wytrawne i pietruszka, ktora we Wloszech dodawana jest do prawie wszystkiego. Jest nawet takie powiedzenie o ludziach, ktorych jest wszedzie pelno- jestes jak piertuszka. Ja kozystam z mrozonej.
Przyda sie tez czosnek, przeciety na pol ja zgodnie z zaleceniami slynnych wloskich kucharzy zawszy usuwam srodek. Wtedy czosnek jest latwiejszy do strawienia.
Na patelni rozgrzewamy olej z zabkiem czosnku, wrzucamy krewetki. Chwile mieszamy kiedy patelnia bedzie dobrze nagrzana wlewamy ok pol szklanki bialego wina. Kiedy wino wyparuje dodajemy pokrojona w polplasterki cukinie i dusimy, mozna dodac troche wody i dusic do miekkosci. Pod koniec dodajemy pieruszke, solimy do smaku. Do makaronow z rybami i owocami morza nie dodaje sie zadnego parmezanu.
Na drugie podalabym lososia. Skladniki znowu proste jak drut.
Losos
Olej z oliwek
troche dobrej whiskey(moja przyjechala do nas ze Szkocji)
szalotka
sol
pieprz
Na dobrze rozgrzana patelnie z drobno pokrojona szalotka i odrobina oleju kladziemy kawalki lososia, obsmarzamy o obu stron, kiedy ryba bedzie juz usmazona, wlewamy whiskey i przyprawiamy oczywiscie pietruszka, sola i pieprzem.
Ja podalam go z salata z pomidorem i grillowana czerwona cebula.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz